Zrobić zdjęcia dla fotografa to nie lada wyzwanie. Zrobić zdjęcia, oddać i chwilę później otrzymać telefon, że jest sztos to dla nas najlepsza motywacja do dalszego działania i rozwoju!
Przyznamy szczerze, że na ten ślub przebieraliśmy nogami już od dawna, czuliśmy że będzie petarda, to się po prostu wie już po spotkaniu przy kawie i wzajemnym poznaniu. Klaudia i Sebastian to zakochańce jakich mało i do tego wyluzowani, uśmiechnięci i pełni życia. Poznaliśmy się na targach ślubnych w Warszawie, potem spotkaliśmy się przy herbatce, by omówić szczegóły. Już wtedy opowiadali nam o tym, że motyw Gwiezdnych Wojen, Superbohaterów i Tolkiena będzie pojawiał się w Dniu Ich ślubu.
Na przygotowaniach czuliśmy się jak u siebie, zero skrępowania, rodzinna atmosfera. Młodzi szykowali się oddzielnie a first look zorganizowany był pod kościołem. Już wtedy Sebastian nie krył wzruszenia. Ponownie łzy radości i zachwytu pojawiły się u niego, gdy tata prowadził Klaudię do kościoła, ale co się dziwić. Wyglądała jak milion dolarów, jak muza, piękna, uśmiechnięta i z klasą. To była bardzo emocjonująca ceremonia, kościół wypełniony przepięknym światłem i jego monumentalna architektura nadawały wielkości całemu wydarzeniu. Potem życzenia, kilka szybkich zdjęć portretowych i popędziliśmy na salę, gdzie chwilę później rozkręciła się biba jakich mało. W trakcie zaśpiewał przyjaciel Młodych, Filip Rychcik, znany z programu Voice of Poland, duuuużo energii i wzruszenia, a na parkiecie szaleństwo.
Można by dużo jeszcze pisać, co tam się działo ale najlepiej będzie jeśli zaprosimy Was do obejrzenia skrótu z tego dnia!
sala: Zajazd Pod Dębem
wedding planner: Wesele Bez Spiny
suknia: Paulina Mora
włosy: Vertis Hair
make-up: Arcyoko
garnitur: Rogowski Manufaktura
kwiaty: Ogród nr 8
muzyka kościół: Śpiewne Skrzypce
tort: K. Pilch Cukiernia Artystyczna
obrączki: Syriusz
Dj: Imprezy po Byku
krótkie muzyczne show: Filip Rychcik
Film: Wyjątkowy Kamerzysta